Stołowe pod białym obrusem
Wędrówka wśród tajemniczych białych postaci. Czasami nie wiadomo już było do końca, czy są z kamienia, czy mieszkają w drzewach. Góry Stołowe pokrył śnieg i cisza…
Nad ranem nad wszystkim zabłysło słońce – leniwie, z wolna, przebijając się przez mgły w dolinach.
I nawet las stał jak zaczarowany…