Kwarantanna z nosem przy ziemi

Tej wiosny niestety najbujniej zakwitł korona-wirus COVID- 19.

Pierwsze kwiatki, pąki na drzewach rozwijały się jedynie przy akompaniamencie ptasich chórów. Przyroda odpoczywała od ludzi…

A ludzie? Zrozumieli chyba jeszcze lepiej tę prawdę, że chociaż przyroda świetnie sobie radzi bez człowieka, to człowiek bez przyrody już nie.

Kiedy więc można było wreszcie ruszyć w teren – napotkane widoki, zapachy, kolory, czy dźwięki natury cieszyły samym swoim istnieniem.

A najmilej było zanurzyć się w wiosennym podszycie lasu, dać odetchnąć zmysłom i spojrzeć na świat z perspektywy… mrówki albo żuczka ;-).


proponowane

Krajobraz – warsztaty

Co to jest dobre zdjęcie? O czym musimy pamiętać „polując” na wyjątkowe kadry? Jak fotografować krajobraz, by nie wyszedł banał?…

więcej

Glanzlichter 2023

Prawdę mówiąc, tym razem zgłosiłam prace na konkurs, mając nadzieję, że uczestnictwo zmotywuje mnie do wzięcia udziału w samym festiwalu,…

więcej

Karkonoskie wodospady zimą

Coś pomiędzy jesienią, a zimą – gdzieniegdzie kolory liści, gdzieniegdzie koronki z lodu. Grudzień w Karkonoszach. Dwa wodospady – Szklarki…

więcej