Bieszczady

Kartka z kalendarza – lipiec

Kategoria:

    Polska – Bieszczady, Połonina Caryńska Bieszczady, Połonina CaryńskaLipiec 2014 dane techniczne:Canon EOS 5D Mark II; Canon EF 17-40mm f4L IS USM parametry:ISO 100; f/11; 2 sek; długość ogniskowej 17mm, filtr połówkowy Kartka na lipiec z kalendarza Polska 2024 Zazwyczaj latem zaszywam się gdzieś „w dziczy” i staram się unikać miejsc tak popularnych turystycznie, jak nasze… Czytaj dalej Kartka z kalendarza – lipiec

    Bieszczady w błękicie i złocie

    Kategoria:

      Zimowe Bieszczady – nieraz trudne jeśli chodzi o warunki, czasami wymagające poruszania się w rakietach śnieżnych, jeszcze częściej w raczkach. Ale w zamian oferują wyjątkowe widoki, wzruszenia, no i zdjęcia. Ulubione szczyty w Bieszczadach Każdy, kto jeździ w Bieszczady, ma zazwyczaj swoje ulubione miejsca, ulubione szczyty, na które lubi się wdrapać, by podziwiać panoramę gór.… Czytaj dalej Bieszczady w błękicie i złocie

      Kartka z kalendarza – styczeń

      Kategoria:

        Polska – Bieszczady BieszczadyWidok z Połoniny Wetlińskiej na Połoninę CaryńskąStyczeń 2023 dane techniczne:Canon EOS 5D mark IV; Canon EF100-400mm f/4.5-5.6L IS II USM parametry:ISO 100; f/8; 1/500 sek; długość ogniskowej 100mm Tak jak obiecałam – krótka historia zdjęcia, które wybrałam dla Was na styczeń w kalendarzu z Polski. Początek stycznia roku 2023 był w sumie… Czytaj dalej Kartka z kalendarza – styczeń

        Szukając zimy. Bieszczady.

        Kategoria:

          Styczeń w Bieszczadach. Wydawałoby się, że głównym zmartwieniem o tej porze mogą być zaspy śniegu nie do przebrnięcia, zamiecie, zasypane drogi i szlaki. Łańcuchy na koła i rakiety śnieżne wylądowały w bagażniku, a nasza dzielna grupa warsztatowa ruszyła w poszukiwaniu białych wyzwań. Większym jednak wyzwaniem okazało się znalezienie śniegu. Styczeń bez śniegu? Śnieg był, ale… Czytaj dalej Szukając zimy. Bieszczady.

          W Bieszczadach zawiało na biało

          Kategoria:

            Całą drogę padał deszcz. Wilgotno-smutny krajobraz nie zdradzał, że z każdym kilometrem bliżej było do zimy. A jednak – w Bieszczadach już na nas czekała – zimna, piękna… i bardzo zawiana. Zwłaszcza pierwszego dnia.

            Bukowe Berdo zmrożone i zawiane

            Kategoria:

              Prognozy pogody dla południowo-wschodniego krańca Bieszczadów co prawda pokazywały jeszcze mróz, ale też i pełne zachmurzenie. Skończył się krótki, słoneczny wyż. Z zachodu powoli nadciągał ciemny wał chmur, wraz ociepleniem i szarugą. W sumie nie było sensu ruszać w teren. A jednak… Bukowe Berdo nazbyt mocno kusiło!

              Jesienne północ-południe czyli od złota po biel

              Kategoria:

                W tym roku wszystko zaczęło się wcześniej. Także i jesień.  Pierwsza połowa października – Suwalszczyzna w złocie. Szczególnie pięknie przebarwiły klony – billboardy jesieni. Poranne mgły, jak przystało na tę porę roku, snuły się leniwie pomiędzy pagórkami i wśród samotnych głazów Suwalskiego Parku Krajobrazowego… Lasy Wigierskiego Parku również zaczynały łapać złote odblaski, chociaż póki co… Czytaj dalej Jesienne północ-południe czyli od złota po biel

                Bieszczady – śnieg, wiatr i roztopy

                Kategoria:

                  Mrozy odpuściły. Nawet śnieg w północnej części Bieszczadów zaczął pospiesznie znikać, jakby szybko chciał zatrzeć wspomnienie o prawdziwej zimie. Na szczęście wyżej położone partie gór, w okolicy Ustrzyk Górnych czy Wyżnej Przełęczy, nadal cieszyły oko grubą warstwą śniegu.