
Bieszczady
„A może by tak wszystko zostawić i wyjechać w Bieszczady… ?” Tu, na samym krańcu południowo-wschodniej Polski czas płynie wolniej. Wsie – jeszcze przed kilkudziesięciu laty tętniące życiem – dziś porastają lasy czy rozległe łąki z samotnymi owocowymi drzewkami – niemymi świadkami burzliwej historii XX wieku. Wędrowiec odnajdzie dziś góry bardziej dzikie niż dawniej. Porośnięte… Czytaj dalej Bieszczady

Kwarantanna z nosem przy ziemi
Tej wiosny niestety najbujniej zakwitł korona-wirus COVID- 19. Pierwsze kwiatki, pąki na drzewach rozwijały się jedynie przy akompaniamencie ptasich chórów. Przyroda odpoczywała od ludzi… A ludzie? Zrozumieli chyba jeszcze lepiej tę prawdę, że chociaż przyroda świetnie sobie radzi bez człowieka, to człowiek bez przyrody już nie.

Barwy wiosny
Po długiej zimie nic tak nie cieszy jak one – pierwsze oznaki nowego życia rozsypane w uśpionym krajobrazie…

Gruzja – Kaukaz i kamienne wieże
Gruzja – ostatnio całkiem popularny kierunek wśród Polaków. Szczególnie tych, dla których piękna przyroda, wspaniałe pamiątki przeszłości i spotkania z życzliwymi ludźmi są ważniejsze od hotelu „all inclusive”. I chociaż nie jest to wielki kraj, żeby go poznać, trzeba poświęcić sporo czasu, by niespiesznie podążać gruzińskimi drogami, mieć czas na ciekawe rozmowy z gospodarzami (bardzo… Czytaj dalej Gruzja – Kaukaz i kamienne wieże

Tatry i krokusy – niebezpieczne związki?
Dopiero co śnieg ustąpił z pastwisk i hal Podhala. Ciepłe, wiosenne słońce ogrzało zmarzniętą ziemię, która odpowiedziała mieniąc się wszystkimi odcieniami fioletu. Całe łany szafranu spiskiego (potocznie zwanego krokusami) pojawiły się w Tatrach Zachodnich, na Gubałówce czy nawet we wsiach położonych poniżej jak Witów czy Kościelisko. Ale najwspanialej i najbardziej okazale zakwitła jak co roku Polana… Czytaj dalej Tatry i krokusy – niebezpieczne związki?