Dwie pory roku w Kampinosie
Niby blisko, a jakoś nigdy nie po drodze… a przecież i Kampinos ma swoje perły.Dwa plenery, dwie pory roku – wiosna i jesień. Każda coś wniosła, czymś zachwyciła.
Biebrza – przedwiośnie przelotem
Marzec. Rozlewiska Biebrzy skute były jeszcze częściowo lodem. Pierwsze ciepłe dni przywiały zapach wiosny. Można było ją wyczuć w powietrzu. Można też było ją usłyszeć… i zobaczyć. Liczne stada gęsi zbożowych, jak co roku, zatrzymały się na gościnnej ziemi nadbiebrzańskiej, by nabrać sił do dalszej drogi.
Turnicki Park Narodowy – zagrożone piękno
Tereny projektowanego Turnickiego Parku Narodowego zachwycają swoim pięknem, naturalnym bogactwem i różnorodnością. W porównaniu z innymi pogórzami – wciąż słabo zaludniony, mocno pofałdowany teren, urzeka malowniczością krajobrazów oraz leniwym spokojem.
Wigierski zimowy
Parafrazując słynny cytat Goethego powiedziałabym: „Trwaj zimo, jesteś piękna!” W ostatnich latach zimy nas nie rozpieszczały. O śnieg było trudno nawet w górach, nie mówiąc o terenach nizinnych. Nic więc dziwnego, że tegoroczne mrozy ucieszyły mnie niezmiernie i zmobilizowały, by ruszyć w teren.Na początek wybrałam kierunek północny, nieomal sam polski biegun zimna – Wigierski Park Narodowy.
Biało-kolorowe Góry Stołowe
Październik, tradycyjnie najlepszy miesiąc do łapania „złotej polskiej jesieni” w tym roku nie dopisał. Po wielu dniach brzydkiej pogody, kiedy deszcz i wiatr nie oszczędzały ani nas, ani przyrody, jechałam w Góry Stołowe domyślając się, że na miejscu zastanę typowo listopadowe „przedzimie”. Ale tylko częściowo miałam rację. Rzeczywiście zimowe klimaty dopadły mnie już pierwszego dnia,… Czytaj dalej Biało-kolorowe Góry Stołowe